Wjeżdżają na działki mimo zakazu

Kiedyś enklawa spokoju i czystego powietrza dziś spacerując tam lub udając się na własną działkę, co rusz trzeba schodzić z drogi przed nadjeżdżającymi autami – żalą się niezmotoryzowani działkowicze, którzy dostrzegają problem nagminnego łamania zakazu wjazdu na teren Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Podzamcze”. Co na to służby mundurowe? Na razie nikogo nie karzą, tylko ostrzegają.
%d bloggers like this: