W ostatnich latach okolice Wałbrzycha stały się miejscem, w którym obserwuje się wilki, co wzbudza zainteresowanie zarówno przyrodników, jak i lokalnej społeczności.
Marek Nogawka, zastępca Nadleśniczego, informuje, że pierwsze obserwacje wilków na tym terenie miały miejsce w 2016 roku, wokół Mieroszowa. Od tego czasu populacja tych zwierząt stopniowo rośnie. „Obecnie szacujemy, że w naszym Nadleśnictwie występują trzy watahy” – zaznacza Marek Nogawka.
Obecność wilków ma istotny wpływ na ekosystem regionu. W ostatnich latach zauważono zmiany w strukturze populacji zwierząt kopytnych. Muflony, które niegdyś występowały w znacznych ilościach, niemal całkowicie zniknęły z okolic Książańskiego Parku Krajobrazowego oraz Strugi. Leśniczy wskazuje, że to działalność wilków przyczyniła się do wyginięcia tego obcego gatunku, wprowadzonego w przeszłości w celach łowieckich
0 0
Jak już się wszystko w Wałbrzychu wyburzy co zostało po niemcach to w końcu może tu będzie jak za Piastów. Wilki i dziki są mile widziane bo przypominają polską historię na tych ziemiach
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tvwalbrzych.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz