Wiceprezydent Wałbrzycha zabiera głos po tragedii w „Mechaniku”

Wiceprezydent Wałbrzycha, Anna Elżbieciak-Stec, odniosła się do tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w Zespole Szkół nr 5 przy ul. Ogrodowej. W specjalnym oświadczeniu podkreśliła, że dramat ten skłania do jeszcze większej troski o zdrowie psychiczne młodych ludzi. Przedstawiła także działania, jakie wałbrzyski samorząd podejmuje w celu zapewnienia im profesjonalnego wsparcia w zakresie dobrostanu psychicznego – zarówno w szkołach, jak i poza nimi.

Kiedy młody człowiek w jednej krótkiej chwili podejmuje tak trudną decyzję, aby odebrać sobie życie, nie dając nawet najbliższym szansy, aby mogli Go wesprzeć, powiedzieć jak ważny jest w ich życiu, to jest to cios dla rodziców, którzy stracili dziecko, rodzeństwa, które straciło brata, przyjaciół, którzy stracili kolegę i ogółu społeczeństwa, które w takich chwilach nie powinno oceniać, nie może wydawać wyroków. W tak trudnych chwilach powinniśmy uszanować rozpacz i żałobę najbliższych, dać wsparcie, okazać współczucie, spojrzeć z większą miłością na własne dzieci.

Dramatyczne dwie tragedie sprzed dwóch miesięcy, które miały miejsce w jednym z wałbrzyskich liceów najpierw na nowo rozbudziły dyskusję i rozmowy na temat hejtu, ale szybko też pokazały, że konieczność walki z hejtem, to tylko jeden z elementów, z którymi zmierzyć muszą się osoby dorosłe, aby wesprzeć dzieci i młodzież. Problem okazał się znacznie szerszy i jako priorytet działań ustalono skupienie się na dobrostanie psychicznym młodych ludzi.

Powstał zespół, w skład którego weszli przedstawiciele: organu prowadzącego, organu sprawującego nadzór pedagogiczny, Sądu, Policji, Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej i przede wszystkim specjaliści z Centrum Zdrowia Psychicznego w Wałbrzychu. W wyniku prac zespołu ustalono min procedurę skrócenia do minimum czasu oczekiwania na wizytę u specjalisty. Psycholog czy pedagog szkolny w sytuacji trudnej mogą bezpośrednio ustalać konieczność pomocy w centrum w trybie pilnym. 20 maja zorganizowano konferencję w Akademii Nauk Stosowanych, w której uczestniczyli przedstawiciele wszystkich instytucji pracujących z dziećmi i młodzieżą w Wałbrzychu, ze szczególnym naciskiem na większe grono reprezentujące wałbrzyskie placówki oświatowe. Podczas konferencji przedstawiono możliwości udzielania wsparcia psychicznego przez centrum. Wynikiem prac zespołu będzie również program wsparcia dla dzieci i młodzieży skierowany  przede wszystkim do młodych ludzi, ale również ich rodziców i nauczycieli.

12 czerwca dyrektorzy wałbrzyskich szkół uczestniczyli w konferencji zorganizowanej przez panią Annę Żabską – wojewodę dolnośląską oraz panią Ewę Skrzywanek – dolnośląską kurator oświaty, podczas której dowiedzieli się min. jak rozpoznawać sygnały ostrzegawcze u dziecka w kryzysie i jak na nie reagować.

W tym czasie we wszystkich wałbrzyskich szkołach odbyły się spotkania z młodzieżą z psychologiem i pedagogiem, rodzicom zaproponowano zebrania tematyczne, natomiast młodzieży, która przeżyła traumę po śmierci nastolatków w kwietniu udzielono pomocy psychologiczno – pedagogicznej. Szeroko rozpropagowanego akcję informacyjną na temat instytucji wspierających młodzież w kryzysie. Późniejsze sytuacje pokazały, że akcja przyniosła zamierzone cele.

Wczorajsze wstrząsające wydarzenie potwierdza, jak kruche i delikatne jest zdrowie młodych ludzi. Jeszcze wczoraj w godzinach popołudniowych ustalono z panią doktor z Centrum Zdrowia Psychicznego gotowość natychmiastowego przyjęcia rodziców oraz najbliższych ucznia w centrum oraz oddelegowanie na dziś do szkoły psychologów z Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej celem udzielenia pomocy psychologiczno – pedagogicznej uczniom placówki. Jestem też w kontakcie telefonicznym  z osobą z najbliższego otoczenia rodziny, której zadeklarowałam wszelką możliwą pomoc ze strony władz miasta. Pomoc psychologiczno – pedagogiczną zadeklarowała również placówka, do której uczęszcza rodzeństwo chłopca. Jednakże rozumiem, że teraz najważniejsze, czego potrzebują to spokój, bo choć z rozdartym sercem muszę stwierdzić, że młodego człowieka nie ma już wśród nas, ale pozostali kochający Go ludzie, którzy teraz muszą zmierzyć się ze swoją rozpaczą, żalem, smutkiem, złością i bezsilnością. Muszą pochować własne dziecko.

Dlatego apeluję i proszę o rozwagę i powściągliwość w komentarzach i ocenach. To już nie zwróci życia młodemu człowiekowi, a rani Jego najbliższych.

Anna Elżbieciak-Stec
Wiceprezydent Wałbrzycha