Wałbrzyski Rynek w szponach wampirów!

Wampiry w filmach zazwyczaj są inteligentne, a co za tym idzie, oczytane. Nie mogło ich zabraknąć w Bibliotece pod Atlantami. Wałbrzych znów staje się epicentrum grozy, bo od 16 do 19 października miasto zamienia się w mroczne królestwo, gdzie wampiry wychodzą z cienia, by zawładnąć Rynkiem!

Biblioteka pod Atlantami, niczym pradawna krypta, otwiera swoje podwoje na Festiwal po Zmroku – drugą odsłonę Festiwalu na Końcu Świata. Jeśli podobała ci się zeszłoroczna inwazja zombie, to przygotuj się na coś, co zmrozi ci krew w żyłach.

Parada Wampirów to nie tylko okazja, by przebrać się za Draculę, Nosferatu czy innego krwiopijcę z klasą, ale też szansa, by dołączyć do mrocznego pochodu, który przyciągnie wszystkie nocne stworzenia. Wampiry wypełzają ze swoich krypt, piwnic i strychów, by pokazać, że Wałbrzych to miejsce, gdzie groza spotyka się z dobrą zabawą. Załóż pelerynę, naostrz kły i dołącz do korowodu.

Festiwal po Zmroku – cztery dni grozy i frajdy

Biblioteka pod Atlantami na te kilka dni stanie się prawdziwym wampirzym zamczyskiem. Czeka nas maraton atrakcji: panele dyskusyjne, prelekcje, projekcje filmowe, targi, sesje RPG i oczywiście cosplay, bo kto nie chciałby choć raz wcielić się w bladego arystokratę z Transylwanii?

Będą też spotkania – wśród gości m.in. Jakub Ćwiek, mistrz opowieści z dreszczykiem, i Wojciech Tremiszewski, który z pewnością doda imprezie sporo humoru (może nawet wampirzego?

Od zombie do wampirów – Wałbrzych nie boi się straszyć

Pamiętacie zeszły rok, kiedy Rynek opanowały hordy zombie? Parada straszydeł, warsztaty makijażu, spotkania autorskie, pokazy filmowe i wystawy w Bibliotece pod Atlantami rozgrzały atmosferę do czerwoności. W tym roku organizatorzy idą o krok dalej, zamieniając Wałbrzych w stolicę wampirzych legend. Gotyckie mity, mroczne opowieści i klimat rodem z najlepszych horrorów – to wszystko czeka na tych, którzy odważą się wkroczyć na Festiwal po Zmroku.

Dlaczego warto?

Bo gdzie indziej spotkasz tłum wampirów maszerujących w rytm muzyki, dyskutujących o literaturze grozy i popisujących się strojami, które wyglądałyby jak z planu „Draculi” Brama Stokera? To nie tylko impreza dla fanów horrorów, ale też dla tych, którzy lubią kreatywną zabawę i chcą poczuć dreszczyk emocji. Projekt jest dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z Funduszu Promocji Kultury, więc możesz być pewien, że organizatorzy nie szczędzą wysiłków, by było epicko.

[email protected]