Fani motorsportu pożegnają Artura Sękowskiego

Msza święta w intencji  40-letniego kierowcy odbędzie się w najbliższą sobotę, 18 października 2025 roku, o godzinie 12:00 w Kościele Garnizonowy pw. św. Elżbiety we Wrocławiu. Po mszy, na Cmentarzu Osobowickim odbędą się uroczystości się pogrzebowe

Po mszy świętej kondukt żałobny uda się na Cmentarz Osobowicki, gdzie Artur spocznie w alei zasłużonych. Artur Sękowski, związany z Rally Team Nysa, był cenionym i lubianym kierowcą, startującym m.in. w Millers Oil Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Jego BMW M3 E36 budziło podziw na odcinkach specjalnych.

Tragedia, która wydarzyła się 12 października na odcinku „Stary Las” w gminie Głuchołazy, wstrząsnęła społecznością rajdową. Samochód Sękowskiego wypadł z trasy, uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Pomimo szybkiej reakcji świadków i służb, kierowcy nie udało się uratować. Jego pilot, Maciej Krzysik, z ciężkimi oparzeniami trafił do szpitala, gdzie walczy o zdrowie. Środowisko rajdowe chce godnie pożegnać Artura. Organizatorzy i bliscy apelują, by kierowcy i piloci z serii HRSMP, w której startował Sękowski, odprowadzili go w kombinezonach rajdowych, oddając hołd jego pasji.

Kibice, w tym grupa Kochamy Rajdy, planują odpalenie rac przed bramą cmentarza, zachowując jednak „strefę ciszy” na terenie nekropolii. Marta Baszak-Sękowska, wdowa po kierowcy, w przejmującym wpisie podziękowała mężowi za miłość i wspomnienia, zapraszając wszystkich na ceremonię. Prokuratura w Prudniku bada okoliczności wypadku, w tym zabezpieczenia rajdu i stan techniczny pojazdu. Rajd Nyski 2025, naznaczony dramatem, został przerwany. W piątek o 18:00 w Nysie odbędzie się msza w intencji powrotu do zdrowia Macieja Krzysika. Społeczność rajdowa łączy się w bólu, ale też w pamięci o Arturze, który na zawsze pozostanie w sercach fanów motorsportu.