Wałbrzyska policja w ciągu ostatnich kilkunastu godzin zatrzymała trzech kierowców, którzy prowadzili pojazdy pod wpływem alkoholu. Dwóch z nich kierowało samochodami osobowymi, tracąc prawa jazdy, trzeci poruszał się hulajnogą elektryczną, co również jest zabronione prawem.
W środę, około godz. 16:30, na parkingu marketu przy ul. Wieniawskiego na Podzamczu funkcjonariusze pierwszego komisariatu zatrzymali 25-letniego wałbrzyszanina. Badanie alkomatem wykazało 0,4 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o karze.
Niecałą godzinę później, na ul. Komuny Paryskiej na Białym Kamieniu, policjanci skontrolowali 34-latka jadącego hulajnogą elektryczną. Badanie wykazało 0,31 promila alkoholu. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł i nie mógł kontynuować jazdy.
Ostatni incydent miał miejsce w nocy z środy na czwartek, przed godz. 1:00, na ul. Wrocławskiej na Piaskowej Górze. 20-letni kierowca samochodu miał w organizmie 0,67 promila alkoholu, co czyni go rekordzistą wśród zatrzymanych. Funkcjonariusze odebrali mu prawo jazdy, a dokumentacja sprawy również trafi do sądu.
Policja przypomina, że nietrzeźwi kierowcy pojazdów mechanicznych mogą zostać ukarani nawet trzyletnim więzieniem, dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów, wysoką grzywną, a w niektórych przypadkach konfiskatą pojazdu. Z kolei osoby prowadzące hulajnogi elektryczne pod wpływem alkoholu muszą liczyć się z wysokimi mandatami, a nawet zakazem kierowania
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz