15-letni Filip Drzewiecki, utalentowany biegacz z Wałbrzycha, reprezentujący Polskę w biegach z przeszkodami (OCR), właśnie zakończył sezon w wielkim stylu. Na Mistrzostwach Świata UIPM Obstacle World Championships w Pekinie (21–26 października 2025) zdobył dwa złote medale w kategorii U17 – w biegu na 400 metrów i na 3 kilometry. To kulminacja jego marzeń, które stały się rzeczywistością dzięki wytrwałości i ciężkiej pracy
Zwycięstwo na 400 metrów: Walka do samego końca!
„Zrobiłem to Zdobywam Złotymedal na mistrzostwach świata UIPM - World Pentathlon w biegu na 400 metrów !!! ” – napisał Filip po finale. Po świetnych występach w biegach kwalifikacyjnych awansował do ścisłego finału, gdzie zaprezentował niezwykłą determinację i wolę walki. Bieg był pełen emocji: w mglistej aurze Pekinu Filip pokonał rywali, w tym Rolia Hleba (AIN), dzięki oszałamiającemu finiszowi. „Bieg był wręcz ekscytujący! Piękna wymiana pozycji oraz prędkości, walka którą musicie zobaczyć !! ” – relacjonuje. Do samego końca walczył o każdą sekundę, a doping kibiców i bliskich przed ekranami dodał mu skrzydeł. „Wspaniałe uczucie, bieg do samego końca oraz piękny doping kibiców, bliskich przed telewizorami za który wam z całego serca bardzo dziękuję !!!
Filip podkreśla, że każdy pokazał wysoki poziom, a on jest przeszczęśliwy z tego wyczynu. Co więcej, jego wynik na 400 metrów był trzecim najlepszym w całych mistrzostwach – taki rezultat w rywalizacji seniorów dałby mu brązowy medal. „Emocje po 400 metrów pękają” – przyznaje, ale to dopiero rozgrzewka przed kolejnym wyzwaniem.
Drugie złoto na 3 kilometry: Dominacja z przewagą ponad minuty!
Kolejnego dnia piętnastolatek potwierdził swoją dominację. „Drugi złoto w Pekinie !!!! Emocje po 400 metrów pękają, a tu kolejny udany start... zdobywam Złoty medal w biegu na 3 kilometry kat. U17 !!! ”. Zdeklasował rywali, meldując się na mecie z ponad minutową przewagą nad drugim zawodnikiem. To dla niego idealne zwieńczenie sezonu: „Jest to dla mnie owocne oraz wspaniałe zakończenie sezonu startowego, z którego jestem przeogromnie dumny i wdzięczny że mogłem startować w tych wszystkich startach oraz rywalizować z najlepszymi zawodnikami ze świata. ”.
Od marzenia do rzeczywistości: Satysfakcja nie do opisania
„Kiedyś Marzenie, rzecz której nie mogłem sobie wyobrazić a teraz rzeczywistość… Mistrz świata w biegach z przeszkodami w kategorii wiekowej !!! ”. Filip dzieli się falą emocji: „Satysfakcja i radość jaka mi teraz towarzyszy jest nie do opisania, motywacja która daje kopa do dalszego działania, czy biegania o 6 rano w deszczu czy też nie… ”. Przypomina sobie drogę: „Wiem, że każdy trening, każda kropla potu, każdy posiłek, każdy sen był jedną wielką składową która doprowadziła mnie do tego wspaniałego miejsca… ”.Cel zawsze był jasny: „być najlepszym na świecie w tym co robię. ”. A teraz? „Dziękuję wszystkim którzy zawsze na mnie liczą, zawsze dadzą słowo otuchy i którzy mi kibicują. A ja powiem tylko jedno… to dopiero początek”.
Co dalej? Zapnijcie pasy – droga na Olimpiadę!
„Bardzo się cieszę że przy mnie jesteście i idziemy dalej !! A teraz zapnijcie pasy bo jak pisałem będzie grubo !!! ”. Filip, już mistrz świata, dwukrotny mistrz Europy i czterokrotny mistrz Polski, nie zwalnia tempa. Pekin to nie koniec – to impuls do kolejnych wyzwań. Jego największym marzeniem jest zdobycie złota olimpijskiego, a biegi przeszkodowe mają stać się dyscypliną olimpijską od 2032 roku. Gratulacje dla tego młodego wojownika!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz