35-letni wałbrzyszanin, w odwecie za osobiste zatargi, uszkodził trzy samochody służbowe należące do 71-letniego mężczyzny, zniszczył 20 donic z kwiatami i publicznie zniesławił pokrzywdzonego, pisząc markerem po przystanku. Sprawca został zatrzymany wczoraj przez policjantów z I Komisariatu w Wałbrzychu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Do pierwszych zniszczeń doszło w połowie września. Nieznany wówczas sprawca zaatakował trzy zaparkowane pojazdy 71-latka: porozbijał szyby, lusterka, klosze reflektorów i lamp zespolonych, przebił opony oraz zarysował karoserię. Łączne straty oszacowano na blisko 45 tys. zł.
Miesiąc później, w październiku, ten sam mężczyzna zniszczył 20 donic z kwiatami ustawionych przy jednym z budynków w tej samej dzielnicy. Wartość szkód wyniosła prawie 2 tys. zł. Dodatkowo, przy użyciu niezmywalnych markerów, umieścił hasła zniesławiające 71-latka m.in. na przystanku autobusowym.
Policjanci pionu kryminalnego I Komisariatu szybko ustalili tożsamość sprawcy. 35-latek został zatrzymany wczoraj przed południem w swoim mieszkaniu przy ul. Orłowicza. Podczas przeszukania zabezpieczono odzież, w której dokonywał zniszczeń, oraz markery użyte do napisów.
Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Usłyszał pięć zarzutów: trzy za uszkodzenie mienia (samochody), jeden za zniszczenie donic oraz jeden za zniesławienie. Motywem był trwający od pewnego czasu konflikt z pokrzywdzonym.Sprawa trafi do sądu. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat więzienia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz