Na pierwszy rzut oka to tylko niewielkie figurki – żołnierze, pojazdy, działa, wszystko dopracowane w najmniejszym detalu. Ale gdy przyjrzeć się bliżej, widać w nich coś znacznie większego: historię człowieka, który swoją pasję zamienił w opowieść o pamięci, rodzinie i Polsce.
Piotr Klimek, mieszkaniec Wałbrzycha, z pochodzenia góral spod Starego Sącza, przez lata tworzył własną kolekcję ręcznie rzeźbionych figurek przedstawiających sceny wojskowe. Każdy żołnierz, każdy pojazd i każdy element tej miniaturowej armii powstawał w jego domowym warsztacie z ogromną precyzją, cierpliwością i sercem. Dla autora nie liczyła się dosłowność historyczna – to nie była rekonstrukcja konkretnej bitwy ani odwzorowanie realnej jednostki wojskowej. Liczył się duch. Patriotyzm, pracowitość i pamięć o tych, którzy walczyli, by wolność była czymś więcej niż słowem w podręczniku.

Dziś, w przeddzień Święta Odzyskania Niepodległości, te drewniane żołnierzyki nabierają szczególnego znaczenia. Są symbolem pasji, która potrafiła przetrwać dekady, i dowodem, że miłość do Ojczyzny można wyrażać nie tylko słowem czy czynem, ale i sztuką – nawet tą najmniejszą, domową, tworzoną w ciszy.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii rzeźb Piotra Klimka – niezwykłego świadectwa wyobraźni i patriotyzmu wałbrzyskiego rzemieślnika-artysty, dla którego dłuto było tym, czym pióro dla pisarza: narzędziem pamięci.
📸 Zobacz galerię: miniaturowe sceny wojskowe, pojazdy, żołnierze i fragmenty codzienności, w których – obok precyzji i pasji – kryje się serce człowieka wierzącego, że wolność trzeba pielęgnować także w najmniejszych detalach.
[FOTORELACJA]704[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz