Nie przeszli obok problemu obojętnie. Nie czekali, aż ktoś „z góry” zrobi porządek. Wzięli sprawy w swoje ręce – worki, rękawice i ogromne serca – i ruszyli w teren. Mieszkańcy Wałbrzycha po raz kolejny pokazali, że miasto to nie tylko budynki i drogi, ale przede wszystkim ludzie, którym naprawdę zależy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz