Na ul. Sienkiewicza w Wałbrzychu doszło do śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla. W jednym z mieszkań w rejonie dawnego BWA i sąsiedztwa banku 64-letni mężczyzna zmarł po podtruciu gazami pożarowymi. Akcja służb była natychmiastowa, ale życia mężczyzny nie udało się uratować.
Jak wynika z ustaleń służb, do zdarzenia doszło po nieprawidłowym rozpaleniu w piecu. Ogień zajął znajdujące się w mieszkaniu śmieci, a zadymienie było na tyle intensywne, że uruchomił się system sygnalizacji pożarowej w budynku – alarm pochodził z obiektu banku Pekao SA, nad którym znajduje się lokal mieszkalny.

„Dużo dymu, mało ognia” – i śmiertelne zatrucie
Na miejscu strażacy zastali duże zadymienie oraz palące się odpady w lokalu. Mężczyzna miał objawy ostrego zatrucia wziewnego. Został ewakuowany na zewnątrz, rozpoczęto resuscytację, a następnie przejęli go ratownicy medyczni. Niestety, lekarz stwierdził zgon.
Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna mógł wcześniej być podtruty czadem, a następnie doszło do zapalenia się odpadów w rejonie pieca. Sąsiedzi mieli sygnalizować problemy związane z paleniem niewłaściwymi materiałami – sprawdzane jest, czy w przeszłości interweniowały w tej sprawie służby.

Sezon na czad właśnie się zaczyna
Strażacy nie ukrywają, że wraz z początkiem sezonu grzewczego rośnie liczba interwencji związanych z zadymieniami i zatruciami tlenkiem węgla. Nie jest to „lawina” zdarzeń, ale wyraźny, coroczny wzrost. Służby zapowiadają intensyfikację działań prewencyjnych i kampanii informacyjnych dotyczących bezpieczeństwa pożarowego.
Czad zabija po cichu – o czym pamiętać?
Tlenek węgla jest bezwonny i niewidoczny. Wystarczy nieszczelny komin, zły ciąg lub palenie odpadami, by w kilka minut doszło do tragedii. Podstawowe zasady mogą uratować życie:

Śledztwo w sprawie okoliczności zdarzenia prowadzą odpowiednie służby. To kolejny alarmujący sygnał, że czad nie wybacza błędów – i że sezon grzewczy to nie tylko rachunki, ale realne zagrożenie, z którym trzeba się liczyć każdego dnia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz