Zamknij

Starostwo Powiatowe w Wałbrzychu. Dokumenty do odbioru nawet o północy

.ms 14:44, 30.12.2025 Aktualizacja: 14:45, 30.12.2025
Skomentuj

Jeśli ktoś jeszcze uważał, że w urzędzie nic nie dzieje się szybko, od 30 grudnia powinien zajrzeć w okolice al. Wyzwolenia 22. Przy Starostwie Powiatowym w Wałbrzychu uruchomiono urzędomat – urządzenie, które wygląda znajomo, działa znajomo i… oszczędza nerwy w sposób wręcz podejrzanie nowoczesny.

Urzędomat funkcjonuje podobnie jak paczkomat. Dokument trafia do bezpiecznej skrytki, a właściciel otrzymuje SMS z kodem PIN. Bez „numerka”, bez nerwowego zerkania na zegarek i bez dramatycznego pytania: czy dziś jeszcze zdążę? Odpowiedź brzmi: tak. Nawet o 3 w nocy, jeśli ktoś lubi załatwiać sprawy urzędowe w stylu nocnego maraudera.

Kolejka? Nie tym razem

Nowe rozwiązanie skierowane jest głównie do osób korzystających z usług Wydziału Komunikacji – m.in. przy rejestracji pojazdów i odbiorze dowodów rejestracyjnych. Wystarczy przy składaniu wniosku zaznaczyć chęć odbioru dokumentu przez urzędomat i podać numer telefonu. Reszta dzieje się już sama – SMS, kod, klik… i gotowe.

To rozwiązanie dla tych, którzy pracują do późna, nie znoszą kolejek albo po prostu chcą odebrać dokument po drodze, bez planowania dnia pod godziny urzędu. Krótko mówiąc: urząd dopasował się do mieszkańców, a nie odwrotnie.

Mały krok dla urzędu, duży dla obywatela

Starostwo podkreśla, że urzędomat to kolejne udogodnienie poprawiające dostępność usług publicznych. I trudno się z tym nie zgodzić – wszystko, co eliminuje stanie w kolejce, ma dziś status dobra luksusowego.

Z przymrużeniem oka

Dla równowagi warto dodać, że w Urzędzie Miasta Wałbrzycha czas płynie nieco wolniej. Na wyrobienie dowodu osobistego wciąż obowiązuje metoda klasyczna: kolejka. Żywa, realna i niewirtualna. Taka, w której można nawiązać znajomości, poznać lokalne plotki i przemyśleć sens życia.

Można więc powiedzieć, że Wałbrzych buduje piękny kontrast epok. Z jednej strony urzędomat rodem z XXI wieku, z drugiej – kolejka, która spokojnie mogłaby stanąć w urzędniczym skansenie. Obok liczydła, kałamarza i pieczątki „wpłynęło”. Jako eksponat – bezcenny. Jako doświadczenie – niekoniecznie.

(.ms)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%