Po pięćdziesięciu latach nieobecności, korona hrabiowska w końcu wróciła na swoje miejsce nad wejściem do zamku Książ. Pokryta szczerym złotem, jak przystało na królową balu, korona nie tylko przywraca blask herbowi Hochbergów, ale też zadaje szyku każdemu, kto przekracza progi zamku. Wygląda na to, że Książ w końcu otrzymał swój prawdziwy „koronny” dowód na arystokratyczną chwałę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz