Zamknij

Bartłomiej Florczak - pomóżmy

09:02, 12.02.2025 Aktualizacja: 09:09, 12.02.2025
Skomentuj

Bartek od zawsze uchodził za okaz zdrowia. Sport to nie tylko jego pasja, to przede wszystkim jego sposób na życie. Z zamiłowania trener personalny, zapalony biegacz, miłośnik zdrowego stylu życia. Zarażał optymizmem i szerokim uśmiechem. Nic nie zwiastowało tragedii, która miała się wkrótce wydarzyć…

Bartłomiej w kwietniu wypoczywał na urlopie w Turcji. Po dwóch dniach pobytu niespodziewanie doznał poważnego zawału serca, a w konsekwencji niedotlenienia mózgu. Po akcji reanimacyjnej trafił do tureckiego szpitala, gdzie został wprowadzony w śpiączkę. Jego stan był na tyle poważny, że konieczne było podłączenie do respiratora.

Po sprowadzeniu do Polski transportem medycznym, Bartek trafił pod najlepszą opieką w szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Lekarzom udało się przywrócić Bartkowi samodzielne oddychanie, już bez respiratora. Jednak w dalszym ciągu rokowania nie są optymistyczne.

Obecnie Bartek przebywa w klinice wybudzeniowej w Sawicach. Jest na początku drogi o swoją sprawność. Jest przytomny, jednak nieświadomy sytuacji w jakiej się znajduje. Nie ma z nim kontaktu, jego ciało pozostaje nieruchome, jednak zaczyna poruszać głową i wodzić oczami. Najbliżsi wierzą, że powrót Bartka do zdrowia to kwestia czasu. Jego organizm jest na tyle silny, że będzie umiał poradzić sobie z jego obecnym stanem.

Najważniejsza w tym momencie jest intensywna rehabilitacja. turnus w specjalistycznym ośrodku to koszt ok 30 tys zł, co znacznie wykracza poza mozliwości finansowe rodziny. Każda złotówka przybliża go do powrotu do rodziny, przyjaciół i normalnego życia. Razem możemy pomóc Bartkowi odzyskać to, co z taką pasją budował przez całe życie.

Twoja darowizna to krok ku odzyskaniu jego sprawności. Zasil jego subkonto dowolną kwotą.

lkjlkn

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%