Wielki sukces młodych sportowców z Głuszycy. Podczas prestiżowych Mistrzostw Polski Kyokushin i Oyama Karate, które odbyły się w Toruniu, aż troje zawodników Akademii Sportów Walki i Fitnessu Leś Dojo stanęło na podium, walcząc z najlepszymi z całego kraju.
W wydarzeniu wzięło udział ponad 400 zawodników z 69 klubów – to święto karate, na które zjechali się najlepsi zawodnicy z Polski. Zacięta rywalizacja, pełne trybuny i atmosfera sportowej pasji – właśnie w takich warunkach swoje serce i talent pokazali zawodnicy z Głuszycy.
Trener Mariusz Leś, który od lat z pełnym zaangażowaniem prowadzi młodych wojowników w Leś Dojo, nie kryje dumy:
- To są chwile, które pokazują, że warto. Każdy pot, każda godzina treningu, każda walka ze słabościami – dziś to wszystko zamieniło się w medale. Ale przede wszystkim – w wielką radość i motywację do dalszej pracy - mówi trener Leś.
Zawody odbywały się w Uniwersyteckim Centrum Sportowym UMK w Toruniu, a rywalizacja toczyła się na pięciu matach jednocześnie. Uczestnicy mierzyli się w licznych kategoriach wiekowych i wagowych, pokazując nie tylko świetne przygotowanie techniczne, ale też ducha karate.
Dla Maji, Hanny i Szymona ten dzień na długo zapisze się w pamięci. Ich sukces to nie tylko powód do dumy dla rodziny i trenerów, ale również dla całej Głuszycy. To dowód, że w niewielkiej miejscowości można wychować prawdziwych mistrzów, jeśli tylko połączy się pasję, pracę i odpowiednie wsparcie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz