"Ucieczka do Alkatraz": Historia, Która Łączy Wałbrzych

Kino Apollo pękało w szwach. To właśnie tutaj miała miejsce wałbrzyska premiera najnowszego filmu „Ucieczka do Alkatraz”, opowiadającego o legendarnym turnieju koszykówki ulicznej – Alkatraz, który od ponad dwóch dekad odbywa się na boisku szkoły „Energetyk”.

Film prezentuje historię ludzi, ich pasję do sportu oraz miłość do koszykówki, mimo przeciwności losu. Wałbrzych, miasto o bogatych tradycjach koszykarskich, od lat jest miejscem tych niezwykłych zmagań, które stały się jednym z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń sportowych w Polsce. Turniej odbywa się przy Zespole Szkół  „Energetyk” i nie tylko łączy rywalizację sportową, ale także kulturę, społeczność i lokalną tożsamość.  

Za jego powstanie odpowiadają Michał „Borzem” Borzemski i Marcin „Sikor” Sikorski, których pasja i zaangażowanie przyciągają zawodników z całej Polski, a także gości z zagranicy. Inspiracją był legendarny nowojorski turniej Rucker Park, a nazwa „Alkatraz” odnosi się do otaczających boisko dawnych budynków, takich jak areszt czy sąd, które nadały temu miejscu wyjątkowy, niepowtarzalny charakter. Boisko stało się „Mekką polskiego streetballu”, goszcząc zarówno amatorów, jak i profesjonalistów, w tym graczy z ekstraklasy i pierwszej ligi.

Turniej to nie tylko sportowa rywalizacja. To także historia ludzi i ich pasji. W centrum wydarzenia znajduje się drużyna Bad Company, a wśród jej graczy są Rafał Glapiński, Marcin Sikorski, Maciej Łabiak oraz Mateusz Myślak. Jak wspomina Borzemski, koszykówka w latach 90. była dla wielu ucieczką od problemów i sposobem na zacieśnianie przyjaźni, które przetrwały do dziś.

Film rozwija się powoli, ukazując głównie postaci Borzema, Kondzia i Sikora. Stopniowo poznajemy historię twórców turnieju i trudności, z jakimi musieli się zmierzyć, aby zorganizować to wydarzenie w mieście, które boryka się z kryzysem. Na ekranie pojawiają się także archiwalne filmy z poprzednich edycji oraz wypowiedzi osób związanych z turniejem.

Nieodłącznym elementem streetballu jest hip-hop, zwłaszcza rap. W filmie dowiadujemy się o zakończeniu długoletniego sporu – beefu – pomiędzy wałbrzyskimi raperami Nullizmatykiem i Aro. Konflikt, który zaczął się ponad 20 lat temu, a jeden z jego epizodów miał miejsce w hali przy ulicy Teatralnej, dziś zakończył się obecnością obu artystów na scenie kina.

[email protected]