Zamknij

Góry bez barier, emocje bez granic

Marek SzelesMarek Szeles 08:30, 28.05.2025
Skomentuj

Gdy stoisz na szczycie i czujesz, jak wiatr igra z chmurami, świat staje się trochę mniejszy. Dla wielu uczestników programu „Łączą nas góry” to przeżycie bezcenne – bo droga na szczyt bywała kiedyś zamknięta. Siódma edycja wycieczek górskich dla osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin, organizowanych przez Fundację Ładne Historie, startuje już 15 czerwca. I znów pokaże, że Sudety potrafią zmieniać życie.

Każdy krok ma znaczenie

Nie trzeba być alpinistą, by poczuć radość z marszu po leśnej ścieżce. Wystarczy dobrze dobrane nosidło, specjalistyczny wózek albo wsparcie życzliwych wolontariuszy. „Każda trasa jest sprawdzona pod kątem potrzeb uczestników i dokładnie opisana. Dzięki temu nawet osoby o dużych ograniczeniach czują się pewnie” – tłumaczy Maria Zięba, prezeska Fundacji Ładne Historie. I już pierwsze dni sezonu pokażą, jak wiele to znaczy: w 80 wcześniejszych wyprawach wzięło udział niemal 400 osób z niepełnosprawnościami, często po raz pierwszy w górach.

Nowe ścieżki, nowe doświadczenia

W tym roku organizatorzy przygotowali aż siedem wypraw – od łagodnego spaceru w Górach Izerskich, przez wejście na Dzikowiec i Sowie, po nocne biwaki pod Andrzejówką i obserwację Perseidów z przełęczy Karkonoskiej. „Większość tras to nowości, które pokonujemy po raz pierwszy. Chcemy pokazać uczestnikom nie tylko dobrze znane szlaki, ale i najciekawsze zakątki Sudetów” – zapowiada Daniel Gerus, pomysłodawca projektu. Dla rodzin to szansa na wspólną przygodę, a dla osób z niepełnosprawnościami – na prawdziwe wytchnienie w otoczeniu przyrody.

Wspólnota, która wspiera

Wyprawy to nie tylko góry i kondycja. To przede wszystkim zespół: fizjoterapeuci, psychologowie, ratownicy GOPR, przewodnicy górscy oraz kilkaset wolontariuszy z całej Polski. Bez nich wyjazdy nie miałyby szansy powodzenia. „Budujemy społeczność, w której każdy jest ważny – niezależnie od wieku czy sprawności” – podkreśla Zięba. Mosty między doświadczeniem a potrzebami uczestników powstają tu naturalnie: na szlaku rodzą się przyjaźnie, wzmacnia się poczucie, że „mogę”, a nie „nie dam rady”.

Biwaki i śnieżne Perseidy

Nowością tego sezonu są biwaki – wyzwanie logistyczne, ale i niesamowita okazja, by zasypiać przy dźwiękach lasu i budzić się w blasku górskiego poranka. A 16–17 sierpnia, podczas nocnych obserwacji Perseidów, trzeba będzie patrzeć w niebo: padające gwiazdy to wymarzony akcent na zakończenie letnich wędrówek. To moment, gdy każdy może wypowiedzieć życzenie i poczuć, że marzenia naprawdę się spełniają.

Bezpłatne, ale nie za darmo

Choć udział w programie jest darmowy, organizacja 7–8 wypraw to setki tysięcy złotych wydane na sprzęt, transport i opiekę medyczną. Dzięki firmom (m.in. HPE, Google, Decathlon) oraz wsparciu Marszałka Województwa Dolnośląskiego wirtualna puszka „Łączą nas góry” wciąż się zapełnia, by pojawiły się kolejne wycieczki jeszcze w tym sezonie. Każda wpłata to szansa, by kolejna osoba przekroczyła granice swoich możliwości.

Wyrusz z nami – wciąż jest miejsce

Rejestracja na pierwsze wyprawy trwa: formularz dostępny jest pod linkiem https://forms.gle/h5GJX6rzkkVSzcGq5. Organizatorzy zachęcają do udziału całe rodziny, grupy przyjaciół i wolontariuszy: „Dołączcie niezależnie od wieku, sprawności czy doświadczenia. Góry czekają – a program „Łączą nas góry” sprawi, że przekroczenie kolejnego progu będzie prostsze niż myślisz”.

Niech to lato będzie okresem, w którym otworzymy przed sobą nowe horyzonty. Bo najpiękniejsze widoki są tam, gdzie kończy się nasza strefa komfortu – i właśnie tam zaczyna się prawdziwe życie.

źródło: Fundacja Ładne Historie 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%