Od stycznia do kwietnia 2025 roku aż 388 tatusiów z oddziału ZUS w Wałbrzychu pobrało zasiłek macierzyński – więcej niż dwukrotnie przewyższa to całoroczny wynik z 2024 roku, gdy zaledwie 154 ojców skorzystało z tego świadczenia.
Coraz częściej to nie mama, a tata zostaje w domu z wózkiem, gdy maluszek właśnie przyszedł na świat. Jeszcze kilkanaście lat temu wyobrażenie sobie ojca pobierającego zasiłek macierzyński graniczyło z cudem, dziś staje się symbolem nowoczesnego, partnerskiego modelu rodzicielstwa.
ZUS pod lupą – Dolny Śląsk i Wałbrzych
Na Dolnym Śląsku w okresie od stycznia do kwietnia 2025 roku zasiłek macierzyński otrzymało 14 556 osób, w tym 1 662 panów. W rozbiciu na oddziały:
Pełne 61 tygodni na dziecko
Polskie prawo pozwala rodzicom na 61 tygodni płatnego urlopu – 14 pierwszych zarezerwowanych jest dla mamy, później mogą je przejąć oboje rodzice. W wyjątkowych sytuacjach matka może skrócić swój urlop macierzyński do 8 tygodni, a resztę – do 6 kolejnych tygodni – pobrać tata.
Urlop rodzicielski i ojcowski
Po okresie macierzyńskim oboje rodzice dzielą między siebie do 41 tygodni urlopu rodzicielskiego (lub aż 65–67 tygodni w przypadku wsparcia „Za życiem”). Każdemu z nich przysługuje co najmniej 9 tygodni „wyłącznych”. Urlop ten można wykorzystać dowolnie, ale nie później niż do 6. urodzin dziecka. Z kolei niezależnie od urlopu rodzicielskiego ojcu przysługuje dodatkowo 2-tygodniowy urlop ojcowski, możliwy do podziału na dwie części (minimum 7 dni każda), do ukończenia przez dziecko roku życia.
Nowa jakość dzięki dyrektywie „work–life balance”
Od kwietnia 2023 roku, po implementacji unijnej dyrektywy, rodzice zyskali 9 dodatkowych tygodni urlopu rodzicielskiego, z których skorzystać może wyłącznie ten z rodziców, który nie wykorzystał pełnego wymiaru.
Dlaczego Wałbrzych przoduje wśród miast Dolnego Śląska? Rośnie świadomość, że zaangażowany ojciec to nie wyjątek, a norma. Gdy w samych czterech miesiącach 2025 roku ojców na macierzyńskim pojawiło się więcej niż w całym 2024 roku, mamy dowód, że stereotyp „pracująca mama, opiekuńczy tata” zmierza ku pełnej równowadze. Bywa też, że to się bardziej opłaca, bo mama zarabia więcej lub w ogóle zarabia.
źródło: dolnośląski ZUS
fot. ilustracyjne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz