Według danych Ministerstwa Finansów za 2024 rok, Boguszów-Gorce to najbiedniejsze miasto w Polsce, z dochodem podatkowym na mieszkańca na poziomie zaledwie 1008,96 zł. Dla porównania w najbogatszej gminie w kraju - Kleszczewie - dochód na jednego mieszkańca przekracza 32 000 zł. To zatrważająca diagnoza, która nie pojawiła się z dnia na dzień. To również sprawdzian dla obecnego burmistrza Daniela Lubińskiego, który objął urząd w 2024 roku. Ale czy naprawdę potrafi skutecznie zarządzać i wyprowadzić miasto z kryzysu?
Sylwia Dąbrowska – kadencja oparta na inwestycjach
Sylwia Dąbrowska była burmistrzynią przez pół kadencji. Została wybrana w wyborach uzupełniających, ponieważ poprzedni burmistrz wylądował w więzieniu, oskarżony za przyjmowanie łapówek. Choć jej styl rządzenia bywał krytykowany, Sylwia Dąbrowska, pełniąca funkcję burmistrza do 2024 roku, pozostawiła po sobie namacalne efekty działań rozwojowych. To za jej kadencji miasto:
Pozyskało miliony złotych z funduszy unijnych i rządowych:
Zrealizowało szereg inwestycji:
Była burmistrz skutecznie korzystała z programów rządowych i europejskich, wzmacniając infrastrukturę i sektor usług lokalnych.
Daniel Lubiński – ratownik finansowy czy strateg bez efektów?
Po objęciu urzędu w 2024 roku, jedną z pierwszych decyzji Daniela Lubińskiego była emisja obligacji komunalnych – instrumentu, który miał pozwolić na odzyskanie płynności finansowej i sfinansowanie zaległych zobowiązań.
Zrealizowane dotąd działania Lubińskiego:
Ale na tym lista sukcesów się kończy. Brakuje konkretów inwestycyjnych. Jak dotąd nie odnotowano, by za kadencji Lubińskiego gmina skutecznie pozyskała nowe fundusze zewnętrzne na duże projekty infrastrukturalne czy społeczne. Nie rozpoczęto też nowych inwestycji na miarę wcześniejszych działań poprzedniczki.
Jakim burmistrzem jest Daniel Lubiński?
Na ten moment – jest ostrożnym zarządcą kryzysu, ale nie można jeszcze mówić o skuteczności w rozwoju miasta. Lubiński obejmując urząd zajął się naprawą budżetu, ale nie przedstawił dotąd silnej, inwestycyjnej wizji na przyszłość. Jego działania są raczej reaktywne niż proaktywne – skupione na gaszeniu pożarów i budowaniu zaplecza administracyjnego. Brakuje konkretów: nowych projektów, grantów, inwestorów, decyzji, które zmieniłyby kurs miasta.
Czy Boguszów-Gorce pozostanie najbiedniejszą gminą w Polsce?
Boguszów-Gorce to dziś miasto na zakręcie. Dzięki wcześniejszym inwestycjom funkcjonuje infrastruktura, ale nie przekłada się to na poprawę dochodów własnych. Lubiński stanął przed wyzwaniem nie tylko finansowym, ale też wizerunkowym. Czy będzie burmistrzem zmian – czy tylko zarządcą długów? Czas pokaże. Ale Boguszów-Gorce, jako najbiedniejsze miasto w Polsce, nie może sobie pozwolić na kolejne kadencje czekania. Mieszkańcy potrzebują działania – a nie tylko planów.
1 0
Jak najbardziej trafiony artykułów. Pan Burmistrz skupił sie na poszerzaniu administracji i zatrudnianiu tzw. specjalistów, tylko od czego? A od brania co miesiąc pieniędzy. Teraz wszytko można robić w tym mieście, wystarczy zobaczyć kto zasiada w Radzie miesjkiej i tworzy prawo miejscowe, bezrobotny i alimenciarz, masto bierne i miernie. Szkoda,.bo potencja ma
0 0
Dzieciństwo i cześć dorosłego życia przeżyłem w Boguszowie . Przykre jest że doszło do tego że zostało najbiedniejszym miastem w kraju. Ale jak zamknęli kopalnie węgla kamiennego a po deszczach w 97 r . zamknęli kopalnię barytu Baryt to co zostało ?!!! Bieda ! I nic więcej . Ponieważ lepiej sprowadzać węgiel do koksowni Victoria z Czech a baryt z Turcji ! Przy wydobywaniu barytu było i także i srebro ! Ile lat miał wybudowany zakład przeróbki barytu ?! prawie nowy ... Był browar - najlepsze piwo w Kraju Górski Zdrój ! Łatwo to politykom z Warszawy poszło ! Oj łatwo ...