Zamknij

Latające biustonosze i dziewczyny z ZPiT Wałbrzych

Marek Szeles Marek Szeles 10:02, 27.08.2025 Aktualizacja: 10:04, 27.08.2025
Skomentuj

Czy folklor i rock’n’roll mogą tańczyć razem? Najnowszy teledysk grupy „Latające biustonosze” pokazuje, że tak – i to w sposób zaskakująco naturalny. W klipie, nagranym w sierpniu na terenie wałbrzyskiej Starej Kopalni, pojawiają się członkowie Zespołu Pieśni i Tańca „Wałbrzych”. Efekt? Ponad 75 tysięcy wyświetleń i lawina komentarzy, że „to się po prostu ogląda i słucha z uśmiechem”.

Kopalnia, która wciąż żyje

Industrialne mury Starej Kopalni, jeszcze niedawno kojarzone z ciężką pracą i pyłem węglowym, tym razem stały się sceną dla czegoś zupełnie innego – muzycznego spotkania tradycji i współczesności. Dawne hale, stalowe konstrukcje i surowa przestrzeń kontrastują tu ze strojami ludowymi i rockową ekspresją. To obraz Wałbrzycha, który nie odcina się od przeszłości, ale potrafi daleko w przyszłość.

Folklor nie do gabloty

- Folklor nie jest martwy. On żyje, oddycha i świetnie się tańczy przy muzyce rockowej – mówią członkowie ZPiT „Wałbrzych”. I mają rację. Ten projekt pokazuje, że ludowe pieśni nie muszą być zamykane w muzeach czy traktowane jak relikt. Mogą brzmieć świeżo, nowocześnie i bawić tak samo jak gitary elektryczne. A przy tym – promować miasto i jego twórców.

„Latające biustonosze” i absurd w służbie muzyki

Sama grupa „Latające biustonosze” od początku stawia na humor, absurd i satyrę. Wywodzą się z „Piersi”, zespołu, który od lat bawi się konwencjami i nie boi się prowokować.

– Uwielbiamy mieszać powagę z absurdem. Tutaj wszystko zagrało idealnie – podkreślają muzycy. Trudno się z nimi nie zgodzić. Połączenie chóru folklorystycznego z rockowym utworem ma w sobie coś z eksperymentu, ale też z pełnej radości zabawy.

Wałbrzych w roli głównej

Nie jest przypadkiem, że to właśnie Wałbrzych stał się sceną dla tego spotkania kultur. Miasto, które jeszcze dekadę temu borykało się z łatką „upadłego górniczego ośrodka”, dziś pokazuje inne oblicze – kreatywne, różnorodne i gotowe do odważnych projektów. Teledysk staje się więc nie tylko muzycznym wydarzeniem, ale i wizytówką miasta, które z industrialnej przeszłości potrafi zrobić artystyczną teraźniejszość. Tym bardziej, że w internecie te odmienione oblicze Wałbrzycha zobaczy całkiem spora grupa ludzi niekoniecznie będąca fanami historii, górnictwa czy turystyki.

Co dalej?

Dla ZPiT „Wałbrzych” to kolejny dowód, że tradycja może być nowoczesna. Zespół, który w tym roku świętował 70-lecie i otrzymał medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, wciąż szuka nowych dróg dotarcia do publiczności. Dla „Latających biustonoszy” – kolejna okazja, by udowodnić, że ich absurdalne pomysły potrafią chwycić za serce i rozbawić.

Ten teledysk to mocny sygnał, że miasto nie tylko pamięta o przeszłości, ale też odważnie patrzy w przyszłość. Bo jeśli folklor i rock mogą zagrać razem w Starej Kopalni, to znaczy, że tu naprawdę wszystko jest możliwe.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tvwalbrzych.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%