Zakończyło się postępowanie karne przeciwko Magdalenie C., oskarżonej o znęcanie się nad swoim małoletnim synem. Kobieta została uznana winną przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu i skazana na 2 lata pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny. Oprócz stosowania przemocy kobieta zadłużyła mieszkanie, które formalnie należało do chłopca.
Kobieta znęcała się nad swoim synem niemal od początku jego życia, gdy miał zaledwie miesiąc aż do czasu gdy został jej odebrany i przekazany rodzinie zastępczej. Miał wówczas osiem lat. Przez ten czas matka zajmowała mieszkanie, które prawnie należało do chłopca, bo zostało mu przekazane przez babcię. Niestety kobieta zadłużyła ten lokal, a dług przypisano chłopcu, jako prawnemu właścicielowi. Przeciwko matce toczyło się postępowanie karne, a przeciwko chłopcu postępowanie cywilne za długi, których sam nie spowodował.
- Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu od początku stawiała na pierwszym miejscu dobro małoletniego. W trakcie postępowania karnego podjęto kroki w sprawach cywilnych, aby zabezpieczyć prawa chłopca, w tym jego prawo do mieszkania. W grudniu 2022 roku sąd zdecydował o eksmisji Magdaleny C. z mieszkania, w którym mieszkała z synem, orzekając jednocześnie, że nie przysługuje jej prawo do lokalu socjalnego - przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Świdnicy Mariusz Pindera.
Równolegle toczyło się postępowanie dotyczące zaległości czynszowych, w którym pozwano małoletniego syna oskarżonej. Prokuratura nie zgodziła się z takim obrotem sprawy. W grudniu 2022 roku prokurator złożył sprzeciw wobec nakazu zapłaty wydanego przez sąd, argumentując, że dziecko nie powinno ponosić odpowiedzialności za długi matki. Choć początkowo sprzeciw został odrzucony, Prokurator Generalny, na wniosek Prokuratora Okręgowego w Świdnicy, wniósł skargę nadzwyczajną. Dzięki temu w grudniu 2024 roku Sąd Najwyższy uchylił nakaz zapłaty i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
- Ostatecznie, w styczniu 2025 roku, Sąd Rejonowy w Wałbrzychu umorzył postępowanie w sprawie zaległego czynszu, co było ważnym krokiem w ochronie majątku dziecka - przypomina prok. Mariusz Pindera.
Kobieta w postępowaniu karnym usłyszała wyrok 2 lat pozbawienia wolności i nakaz podjęcia terapii antyalkoholowej. Wyrok nie jest prawomocny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tvwalbrzych.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz