Sezonowe jedzenie to złoto - dietetyk radzi

Jesień i zima to ten moment w roku, kiedy większość z nas zaczyna kombinować, jak podbić swoją odporność. Suplementy? Egzotyczne superfoods? Kolejne „cudowne” mieszanki z internetu? Dietetyk Anna Miszczyk z Wałbrzycha mówi wprost: nie trzeba szukać daleko. Najlepsza tarcza ochronna rośnie… tuż obok nas.

W materiale wideo Anna tłumaczy, dlaczego sezonowe produkty – te najprostsze, lokalne i dostępne na każdym targu – działają lepiej niż modne dodatki z drugiego końca świata. Korzeniowe, kapustne, kiszonki, nasze polskie jabłka i gruszki – to właśnie one realnie budują odporność, wzmacniają jelita i stabilizują energię, kiedy organizm najbardziej tego potrzebuje.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak skomponować zimową dietę, która ma sens, działa i nie rujnuje portfela, zajrzyj do naszego wideo. To konkretne, praktyczne wskazówki od specjalistki, którą znają już setki mieszkańców Wałbrzycha.

Zobacz materiał i przygotuj swój talerz na zimę.