To miała być drobna niespodzianka w pakietach startowych – energetyczny dodatek, który wesprze biegaczy na trasie. Okazało się jednak, że część żeli, które trafiły do zawodników, miała przekroczony termin ważności. Organizatorzy szybko zareagowali, wydając komunikat i wycofując pozostałe produkty.
– Jeśli w swoim pakiecie macie taki żel, prosimy – nie spożywajcie go. Produkt po terminie nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, ale może mieć obniżoną jakość i smak – poinformowali w specjalnym oświadczeniu.
Szybka reakcja i dodatkowe wyjaśnienia
Kilka godzin później pojawiły się nowe informacje. Organizatorom udało się skontaktować z dostawcą żeli. Jak się okazało, produkty były przebadane w specjalistycznym laboratorium i otrzymały nową datę ważności. Teoretycznie są więc bezpieczne.
Mimo to, aby uniknąć wątpliwości, organizatorzy podjęli decyzję: rekomendują, by żeli nie używać podczas zawodów.
– Nie chcemy przed startem wprowadzać zamieszania ani niepewności. To dla nas cenna lekcja, z której wyciągniemy wnioski. Komfort i bezpieczeństwo uczestników są najważniejsze – podkreślono w komunikacie.
Transparentność zamiast zamiatania pod dywan
W świecie sportu, gdzie rywalizacja łączy się z zaufaniem do organizatora, taka transparentność to sygnał pozytywny. Zamiast przemilczeć sprawę, organizatorzy zdecydowali się otwarcie poinformować o problemie i jasno wskazać zalecenia. W efekcie sytuacja, która mogła przerodzić się w kryzys, stała się dowodem na odpowiedzialność i poważne traktowanie uczestników.
Najważniejsze informacje organizacyjne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz