W czasach PRL-u Święto 1 Maja w Wałbrzychu było nie tylko oficjalnym świętem pracy, ale prawdziwym społecznym rytuałem, który raz w roku wyciągał całe miasto na ulice. „Pamiętam, jak tata budził mnie o szóstej rano, żebyśmy zdążyli na zbiórkę pod zakładem — mówi pani Irena z Nowego Miasta. — Byłam dzieckiem, więc dla mnie to była przygoda, a nie polityka.”
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz