We wtorek w nocy kamiennogórscy policjanci zatrzymali 17-latka, który prowadził samochód nie posiadając prawa jazdy, a dodatkowo przeprowadzony tester narkotykowy wykazał, że w ślinie nieletniego znajduje się amfetamina lub pochodne.
Policjanci z Kamiennej Góry we wtorek (18 listopada) około północy patrolując teren gminy Lubawka, zauważyli pojazd, który ich zainteresował z powodu stanu technicznego.
Kiedy mundurowi rozpoczęli kontrolę drogową tuż przed Chełmskiem Śląskim, na jaw wyszło, że kierującym jest 17-letni mieszkaniec gminy Lubawka, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Dodatkowo im dłużej trwały czynności, tym bardziej policjanci byli przekonani, że młody mężczyzna ma więcej do ukrycia. Nerwowo zaprzeczał, że miałby zażywać narkotyki, choć jego zachowanie na to wskazywało. Przeczucie policjantów potwierdził tester narkotykowy, który wykazał obecność amfetaminy lub pochodnych w ślinie nieletniego.
17-latek został zatrzymany aby wykonać z nim czynności w niezbędnym zakresie. Pobrana krew do badań wykaże, jakie stężenie substancji zabronionej znajdowało się w organizmie mężczyzny.
- Przypominamy, że kierowanie pojazdem mechanicznym, będąc pod wpływem narkotyków jest surowo zabronione i za ten czyn grozi do 3 lat pozbawienia wolności, grzywna do 30 tysięcy złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Natomiast kierowanie bez wymaganych uprawnień to wykroczenie, za które również orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywnę w wysokości nie niższej niż 1500 złotych - mówi mł. asp. Katarzyna Trzepak z kamiennogórskiej policji.
Rozpoczynanie swojej „prawie” dorosłej drogi od podejrzenia tak poważnego czynu, który ma bezpośrednio wpływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowym jest skrajnie nieodpowiedzialne. Apelujemy do młodych ludzi – nie niszczcie sobie przyszłości!
Przemysław Tokarski [email protected]