Zamknij

Stadion Shea pod Chełmcem czyli Postman w Boguszowie-Gorcach

Marek Szeles Marek Szeles 11:00, 04.10.2025 Aktualizacja: 11:55, 04.10.2025
Skomentuj fot. strona internetowa Postman fot. strona internetowa Postman

Gdy cztery sylwetki w identycznych garniturach model ’64 staną na scenie Miejskiej Biblioteki Publicznej–Centrum Kultury w Boguszowie-Gorcach, a z głośników popłyną pierwsze akordy „Twist and Shout”, publiczność zrozumie jedno – to nie będzie zwykły koncert.

25 października miasto u stóp Chełmca zamieni się w mały Liverpool, a sala widowiskowa MBP-CK przy pl. Odrodzenia 4 – w legendarny Shea Stadium, na którym w 1965 roku Beatlesi zagrali swój największy koncert w historii. Tam było 55 tysięcy fanów, tu będzie mniej, ale emocje mogą być równie wielkie.

Beatlesi z Dolnego Śląska – perfekcyjni w każdym calu

The Postman to dziś marka sama w sobie – najwierniejszy polski tribute band legendarnej czwórki z Liverpoolu. Zespół, który nie tylko gra, ale żyje muzyką The Beatles. W ich występach nie ma miejsca na przypadek: szyte na miarę garnitury, buty „bitelsówki” sprowadzone z Liverpoolu, instrumenty Hofner, Rickenbacker, Gretsch i Ludwig – identyczne jak te, na których grali John, Paul, George i Ringo.

- Nie wystarczy zagrać nuty. Trzeba oddać ducha tej muzyki – jej prostotę, radość i tę młodzieńczą energię, która porwała cały świat – mówi jeden z członków zespołu.

Ich koncerty to żywa rekonstrukcja epoki – z dźwiękiem, stylem i emocjami sprzed sześciu dekad. Publiczność nie tylko słucha, ale przenosi się w czasie.

Od telewizyjnych scen po europejskie festiwale

Zespół ma za sobą występy w najpopularniejszych programach telewizyjnych – od „Drogi do gwiazd” i „Ananasów z mojej klasy” w TVN po „Kawę czy herbatę” i „Pytanie na śniadanie” w TVP. Grali także na trasie „Lata z Radiem”, występując obok największych polskich gwiazd. Zdobyli pierwsze miejsce w ogólnopolskim przeglądzie utworów Beatlesów w Dzierżoniowie, a ich koncert na festiwalu beatlesowskim w Berlinie w Estrel Hotel do dziś wspominany jest jako jeden z najbardziej energetycznych występów w historii imprezy. Nic dziwnego, że o The Postman mówi się: „jeden z najbardziej brytyjskich zespołów w Polsce”.

Dlaczego Tribute Band ma sens?

W świecie, w którym coraz trudniej o autentyczność, tribute bandy przypominają, czym była muzyka, zanim wszystko stało się produktem. Nie udają – oni oddają hołd. Nie kopiują – odtwarzają emocje.

- Mało kto z nas miał szansę zobaczyć oryginalnych Beatlesów – bo po prostu już ich nie ma. Ale każdy może poczuć tę samą radość, tę samą wspólnotę, jaką dawały ich koncerty. I właśnie po to istniejemy – mówią członkowie The Postman.

Boguszów-Gorce w rytmie „Hey Jude”

To będzie wieczór pełen klasycznych hitów – „Help!”, „Yesterday”, „Come Together”, „Let It Be”, a na finał być może  „Hey Jude” – utwór, który od ponad pół wieku jednoczy publiczność na całym świecie.

W Boguszowie-Gorcach znów zabrzmią głosy i harmonie, które stworzyły nowoczesną muzykę popularną. I choć stadion Shea w Nowym Jorku miał tysiące miejsc, a sala MBP-CK o wiele mniej, uczucie wspólnoty, śpiewu i nostalgii będzie takie samo.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%