Szczawno-Zdrój na chwilę zamienia się w miejsce, gdzie historia spotyka się z bajką. W galerii pijalni wód mineralnych można oglądać wystawę „Daisy von Pless. Blask Książa i cienie historii”, która wciąga w życie ostatniej Pani Zamku Książ – kobiety tak wpływowej i nowoczesnej, że jej losy wciąż fascynują.
To historia kontrastów: z jednej strony przepych, bale, najdroższa biżuteria i królewskie salony, z drugiej – wojna, wojenne poświęcenie i uniform sanitariuszki Czerwonego Krzyża. Daisy von Pless potrafiła żyć w obu tych światach, nie zatracając przy tym własnej indywidualności. I właśnie ta dwubiegunowość życia księżnej jest osią wystawy.
Wernisaż przyciągnął lokalnych działaczy i pasjonatów historii, a prelekcja prezesa Fundacji Księżnej Daisy von Pless, Mateusza Mykytyszyna, nagrodzona potrójnymi oklaskami, udowodniła, że opowieść o Daisy wciąż żyje i inspiruje. To nie tylko lekcja historii – to przypomnienie, że życie może być pełne splendoru, a jednocześnie wymagające odwagi i poświęcenia.
Ekspozycja jest częścią tournée po Dolnym Śląsku – wcześniej zawitała m.in. do Wrocławia, Świebodzic, Złotoryi, Pszczyny i Bolkowa, a przed nią jeszcze Wrocław, Dobromierz i Jedlina-Zdrój. Kuratorzy wystawy podkreślają jedno: Zamek Książ to nie tylko architektura, ale historia kobiet, które naprawdę zmieniały świat.
Do 12 listopada można wejść do świata Daisy von Pless i przekonać się, że historia nie jest suchym faktem z podręcznika – jest żywa, barwna i… czasem bardziej szalona niż niejeden współczesny reality show.
[FOTORELACJA]684[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz