Gonił kolegę, gdy ten się zamknął w bramie. Zdemolował drzwi. W czerwcu tego roku wałbrzyska policja dostała zgłoszenie o zniszczeniu drzwi wejściowych do jednego z budynków na Piaskowej Górze. Sprawcą okazał się 15-letni mieszkaniec Wałbrzycha, który w środę usłyszał zarzuty.
Do incydentu doszło przy ul. Broniewskiego. Młody chłopak, rozwścieczony kłótnią z kolegą, próbował dostać się do środka budynku. Gdy mu się to nie udało, wyładował złość na drzwiach, zostawiając na nich m.in. spore wgniecenie. Straty? Aż 14 tysięcy złotych.
Policjanci z pierwszego komisariatu szybko namierzyli sprawcę. W środę przed południem 15-latek trafił w ręce funkcjonariuszy z zespołu ds. przestępczości nieletnich. Tłumaczył, że działał pod wpływem emocji po sprzeczce z kolegą, który uciekł do bramy. Zamiast rozwiązać konflikt rozmową, nastolatek wybrał siłę i dewastację.
Co dalej? O losie chłopaka zdecyduje sąd rodzinny. Zgodnie z prawem, wobec nieletnich w wieku od 13 do 17 lat można zastosować środki wychowawcze, lecznicze lub poprawcze. Kara więzienia to ostateczność, gdy inne metody zawodzą. Czy młodemu wandalowi uda się uniknąć surowszych konsekwencji? To już zależy od sądu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz