Po bardzo wyrównanym spotkaniu rzutem za 3 punkty na dwie sekundy przed końcową syreną wynik na korzyść Górnika ustanowił Lovell Cabbil. Wałbrzyszanie wygrali z WKS Śląsk Wrocław 85:83. Dolnośląskie derby jak zawsze było hucznym świętem koszykówki, a Górnik trzeci raz z rzędu postawił się swojemu odwieczemu rywalowi z Wrocławia.
[FOTORELACJANOWA]656[/FOTORELACJANOWA]
Obie drużyny rozpoczęły mecz nerwowo, a skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Minimalną przewagę utrzymywali jednak gospodarze, którzy po efektownym wsadzie Taurasa Jogeli prowadzili różnicą pięciu punktów. W końcówce pierwszej kwarty De’Jon Davis i Issuf Sanon zdołali zmniejszyć straty wrocławian do zaledwie punktu, ale po rzutach wolnych Elijaha Pembertona po 10 minutach na tablicy widniał wynik 17:14.
Drugą kwartę świetnie rozpoczęli gracze Śląska – trafienia z dystansu Sanona i Jakuba Nizioła pozwoliły im odskoczyć nawet na dziesięć punktów. Górnik jednak nie zamierzał się poddawać. Dariusz Wyka i Pemberton systematycznie odrabiali straty, a po trójce Avery’ego Andersona wałbrzyszanie przegrywali już tylko dwoma oczkami. Chwilę później Jogel wyrównał, a dzięki skutecznemu Lovellowi Cabbilowi Górnik schodził na przerwę, prowadząc 42:41.
Po zmianie stron drużyna Andrzeja Adamka ponownie pokazała ofensywny potencjał. Po akcjach Ike’a Smitha i Jogeli gospodarze zbudowali sześciopunktową przewagę. Śląsk odpowiedział trafieniami Nizioła i Stefana Djordjevicia, doprowadzając do remisu po rzucie Błażeja Kulikowskiego. Ostatecznie po trójce Wyki przed ostatnią kwartą Górnik prowadził 60:57.
W decydującej części meczu Cabbil ponownie wziął sprawy w swoje ręce. Jego celne rzuty pozwoliły gospodarzom odskoczyć już na dziewięć punktów, a wrocławianie długo nie potrafili znaleźć sposobu na skuteczną odpowiedź. Dopiero w samej końcówce, po trójkach Kadre’a Graya i Quentina Kirkwooda, Śląsk zbliżył się na cztery punkty. Nizioł i Gray dołożyli kolejne trafienia, dając gościom prowadzenie. Jednak ostatnie słowo należało do Cabbila – jego fenomenalny rzut w ostatnich sekundach zapewnił Górnikowi Zamek Książ Wałbrzych zwycięstwo 85:83!
Najlepszym zawodnikiem spotkania był Lovell Cabbil, który zdobył 20 punktów, dokładając do tego 5 zbiórek i 4 asysty. W szeregach Śląska wyróżniał się Kadre Gray – autor 16 punktów, 5 zbiórek i 3 asyst.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz