Trzech zatrzymanych. Jeden z nich aż w Jarocinie

W miniony weekend policjanci z Wałbrzycha zatrzymali trzech mężczyzn, którzy uchylali się od odpowiedzialności karnej. Pierwszy został schwytany w Głuszycy, drugi na trasie S3 w pobliżu Jaczkowa, a po trzeciego funkcjonariusze pojechali do Jarocina, odległego o około 200 km.

W piątkowy poranek wałbrzyscy kryminalni przeprowadzili działania poszukiwawcze w Jarocinie. Przed południem, po godzinie 11:00, mundurowi zapukali do drzwi jednego z mieszkań przy ul. Kościuszki, gdzie zatrzymali 26-latka ściganego listem gończym przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu. W trakcie sprawdzania jego tożsamości szybko wyszło na jaw, że mieszkaniec Wielkopolski ma do odbycia 15-dniową karę pozbawienia wolności za drobną kradzież. Z uwagi na stan zdrowia, decyzją sądu, zamiast do aresztu, trafi wkrótce na dłuższy pobyt do specjalistycznego ośrodka zamkniętego.

Tego samego dnia, przed godziną 21:00, kolejny poszukiwany wpadł w ręce funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Głuszycy. 37-latek został zatrzymany w mieszkaniu przy ul. Ogrodowej. Był ścigany przez wałbrzyski sąd za złamanie zakazu zbliżania się do określonej osoby. Po nocy spędzonej w policyjnej celi, w sobotę przewieziono go do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi 304 dni.

Trzeci z mężczyzn został zatrzymany w sobotę po godzinie 12:00 przez policjantów drogówki na trasie S3 koło Jaczkowa, gdzie doszło do kolizji drogowej. 40-letni wrocławianin, kierowca jednego z pojazdów i sprawca zdarzenia, otrzymał mandat w wysokości 1,5 tys. złotych oraz 10 punktów karnych za stworzenie zagrożenia na drodze. Funkcjonariusze ustalili jednak, że mieszkaniec Dolnego Śląska powinien odsiadywać 15-dniową karę za wcześniejszą kradzież, nałożoną przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy. Mężczyzna uniknął jednak aresztu, wpłacając grzywnę w kwocie 1,5 tys. złotych na konto wskazane przez sąd.