Wiele o ewolucji książańskich ogrodów mogli dowiedzieć się uczestnicy spotkania z cyklu "O historii na żywo". Prelegentem była dr Justyna Jaworek-Jakubska z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, z którego naukowcy od wielu miesięcy przyglądają się zamkowej florze w kontekście historycznym.
[FOTORELACJANOWA]241[/FOTORELACJANOWA]
Ogrody Zamku Książ od dawna były chlubą jego właścicieli. W całej Europie rody szlacheckie dbały o wizerunek swoich posiadłości, zatrudniając rzesze ogrodników i projektując roślinność wokół zamków i pałaców według obowiązujących w danym czasie trendów. Obecnie naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu starają się odtworzyć historię tych zmian. Korzystają zarówno z dostępnych archiwów fotograficznych i rysunków z czasów sprzed fotografii, ale wiele czasu spędzają też w terenie, badając stare drzewa i inne rośliny, które są pozostałością po dawnych założeniach ogrodowych. Czemu służy tak skrupulatna praca?
Co najbardziej zaskoczyło naukowców podczas prac w książańskich ogrodach?
Dzięki szerokiemu projektowi badawczemu udało się wypracować strategię rewaloryzacji dla tarasów ogrodowych i parku przypałacowego. Odtworzono m.in. historyczne osie widokowe. Zawsze jednak w podobnych przypadkach naukowcy i ogrodnicy stoją przed dylematem, z której epoki należy czerpać inspirację przy odtwarzaniu historycznych ogrodów.
Uczestnicy spotkania "O historii na żywo" mieli okazję jako pierwsi obejrzeć efekty ostatnich prac prowadzonych na zamkowych tarasach, między innymi odtworzone fontanny na tarasie środkowym.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz