Miasto podjęło próbę kontaktu z obecnym właścicielem hotelu Sudety, który mieszka w Stanach Zjednoczonych. Chodzi o to, żeby stworzyć szansę na zagospodarowanie tego obiektu. Bez chęci właściciela, co do sprzedaży lub zagospodarowania "Sudety" nadal będą "trupem" minionej epoki witającym pasażerów wysiadających z pociągu na Dworcu Miasto. Takie "szkieletory" można znaleźć nie tylko w Wałbrzychu, ale nas - wałbrzyszan te nasze najbardziej kłują w oczy. Są jak wyrzut sumienia tych, którzy zgodzili się na ich sprzedaż w prywatne ręce. Ale okazało się, że w inwestowaniu to dwie lewe "ręce". Miasto planuje natomiast wyburzenie sześćdziesięciu starych kamienic, których nie opłaca się remontować, a które są w zarządzie Gminy Wałbrzych - o inwestycjach miejskich rozmawiamy z Kacprem Nogajczykiem, wiceprezydentem Wałbrzycha.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Marek Szeles [email protected]