Zamknij

Edukacja zdrowotna – troska o młodych czy pole do sporów?

Marek Szeles Marek Szeles 10:38, 28.08.2025 Aktualizacja: 10:39, 28.08.2025
Skomentuj

Od września polskie szkoły podstawowe wprowadzają nowy przedmiot – edukację zdrowotną. Zastąpi on wychowanie do życia w rodzinie i obejmie tematy związane z fizycznym, psychicznym i społecznym dobrostanem uczniów. Brzmi jak potrzebna zmiana. A jednak wokół tego przedmiotu narosło sporo kontrowersji – zarówno w skali kraju, jak i lokalnie, w Wałbrzychu.

Dlaczego zdrowie w szkole budzi emocje?

Oficjalnie edukacja zdrowotna ma uczyć dzieci m.in. o higienie, odżywianiu, radzeniu sobie ze stresem, a także o profilaktyce uzależnień i dojrzewaniu. Krytycy wskazują jednak, że to temat wrażliwy światopoglądowo. Wątpliwości budzą treści dotyczące zdrowia psychoseksualnego, ról społecznych czy edukacji seksualnej w nowej odsłonie. Część rodziców obawia się, że lekcje wyjdą poza neutralny grunt profilaktyki zdrowotnej i staną się miejscem ideologicznego sporu.

Z drugiej strony, pedagodzy i lekarze podkreślają, że młodzież coraz częściej boryka się z problemami zdrowia psychicznego – depresją, lękami, uzależnieniem od smartfonów. Brak rzetelnej edukacji w tym zakresie oznacza przerzucanie odpowiedzialności wyłącznie na rodzinę, która nie zawsze potrafi odpowiednio reagować.

Wałbrzych: gotowość i obawy

Wałbrzyskie szkoły wcale nie zaczynają od zera. W wielu placówkach od lat prowadzone są programy profilaktyczne – antytytoniowe, prozdrowotne, związane z aktywnością fizyczną. Przykładem jest I LO z profilem biologiczno-chemicznym i edukacją zdrowotną, gdzie elementy nowego przedmiotu funkcjonują już w praktyce. W podstawówkach – takich jak PSP nr 15 – dzieci uczestniczyły w programach „Bieg po zdrowie” czy „Nie pal przy mnie, proszę”.

Problemem może okazać się jednak przygotowanie kadry. Nauczyciele wychowania do życia w rodzinie nie zawsze mają kompetencje, by prowadzić zajęcia z zakresu zdrowia psychicznego czy dietetyki. Konieczne będą dodatkowe szkolenia, a to oznacza koszty i czas.

Tragiczne doświadczenia i nowe rozwiązania

W Wałbrzychu temat zdrowia psychicznego ma szczególnie bolesny wymiar. W ostatnich miesiącach doszło tu do kilku samobójstw wśród nastolatków, które wstrząsnęły lokalną społecznością. Odpowiedzią na te wydarzenia stał się Program Wsparcia Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży, zainicjowany w mieście jako narzędzie profilaktyki i pomocy. Program zakłada m.in. szkolenia dla nauczycieli, łatwiejszy dostęp uczniów do psychologów i psychiatrów oraz działania integrujące szkołę, rodziny i instytucje pomocowe.

To właśnie w kontekście tych dramatycznych doświadczeń edukacja zdrowotna nabiera dodatkowego znaczenia. Dla Wałbrzycha nie jest to tylko kolejna reforma ministerialna, ale szansa, by uchronić młodych ludzi przed kryzysem, który w naszym mieście okazał się wyjątkowo dotkliwy.

Lekcja nie tylko dla uczniów

Edukacja zdrowotna może być szansą na to, by szkoła wreszcie przestała być jedynie miejscem przekazywania encyklopedycznej wiedzy, a stała się także przestrzenią rozmowy o tym, jak żyć zdrowo i odpowiedzialnie. Ale warunkiem powodzenia jest transparentność programu i partnerski dialog z rodzicami.

Czy Wałbrzych, podobnie jak inne miasta, podoła temu wyzwaniu? To pokażą najbliższe miesiące. Jedno jest pewne – zdrowie dzieci i młodzieży nie powinno być polem bitwy politycznej, ale wspólną troską.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%