Czy w Wałbrzychu brakuje policyjnych patroli?

Polacy coraz częściej zgłaszają obawy związane z niewystarczającą widocznością policji, szczególnie po zmroku. Aby lepiej zrozumieć te nastroje, przeprowadziliśmy sondę wśród naszych czytelników. Czy w Wałbrzychu jest odpowiednia liczba patroli policyjnych? Odpowiedzi były jednoznaczne: większość respondentów uważa, że patroli jest za mało, a te istniejące nie zawsze pełnią swoją rolę efektywnie

Dominuje frustracja: policja jest postrzegana jako niewidoczna tam, gdzie jest najbardziej potrzebna, a jej działania skupiają się na mniej priorytetowych kwestiach.
 
Oto wybrane opinie:
 
Anna: "Jest wystarczająco, tylko że oni chowają się po bramach. Widzisz ich tylko wtedy, kiedy nic się nie dzieje."
 
Zbyszek: "Są wszędzie, oczywiście tam gdzie się nic nie dzieje. Siedzą w samochodach i bawią się smartfonami. Pokazują sobie filmiki, jak dzieci w szkole.
Smartfony powinny być służbowe, z rozliczaniem z korzystania. Nie wyobrażam sobie lekarza przy zabiegu z telefonem w ręku."
 
Damian: "Na pewno powinny w końcu zawitać kamery na skrzyżowaniach. To wstyd, żeby nasze miasto z tak nowoczesnymi skrzyżowaniami nie miało kamer. Wielu kierowców w Wałbrzychu znalazło prawo jazdy w chipsach. Kamery by pomogły w egzekwowaniu winy."
 
Danuta: "Najlepiej byłoby, gdyby każdy miał swojego policjanta. "
 
Wiesław: "Więcej patroli i kamer."
 
Tomasz: "Tak bezsensownie ustawiać się pod statystyki mandatowe... To tylko myślenie policyjne daje radę. Łupią mieszkańców."
 
Piotr: "Brakuje nam kontroli trzeźwości i radarów. 5 kontroli radarowych to za mało, przynajmniej 15 i 20 kontroli trzeźwości, a uśmiech będzie od ucha do ucha."
 
Marek: "Policji w mieście jest wystarczająco dużo, niestety oni jeżdżą, obserwują, ale nic nie robią"
 
Grzegorz: "Nad ich budą palą gumy, a oni nie słyszą. Więc patroli wystarczająco. "
 
Andrzej: "Nie o ilość powinno być pytanie, a o jakość. Tak myślę."
 
Sylwia (w odpowiedzi na Andrzeja): "Dokładnie, teraz policja przyjeżdżając na interwencję, rozmawia z oprawcami jak ze znajomymi, a nie jak przedstawicielami prawa."
 
 
Seweryn: "Uspokoi się, jak skończą sprzedawać alkohol niedopitym ludziom na stacjach benzynowych. Policja będzie się nudzić."
 
Józef: "Ilość jest chyba wystarczająca, niewystarczające za to są ich braki w znajomości prawa."
 
Arturo: "Więcej patroli. Policja i Straż Miejska powinna patrolować miasto w godzinach wieczornych, a nie spacerować w godzinach porannych i w południe."
 
Tomasz K.: (w odpowiedzi na Artura) "Straż miejska to powinna być zlikwidowana, to typowi nabijacze miejskiej kasy."
 
Te komentarze pokazują podział: część mieszkańców uznaje, że liczba patroli jest formalnie wystarczająca (ok. 40% respondentów), ale krytykuje ich efektywność – od "ukrywania się" po skupianie na mandatach zamiast prewencji. Inni (ok. 60%) domagają się po prostu więcej widoczności, zwłaszcza wieczorami, oraz dodatkowych narzędzi jak kamery czy częstsze kontrole drogowe.
 
Kontekst ogólnopolski: Stabilny wzrost liczby policjantów, ale obawy o efektywność
 
Dane z Komendy Głównej Policji (KGP) z 2025 r. wskazują na pozytywny trend w liczebności formacji. Na 1 czerwca 2025 r. w Polsce służyło 97 195 policjantów – wzrost o ponad 3,5 tys. w porównaniu do marca 2024 r. (92 647). Stan etatowy zwiększono do 110 709 miejsc, a wakatów jest ok. 13% (ok. 14 tys.). W 2025 r. przyjęto już ponad 2,4 tys. nowych funkcjonariuszy, co daje nadzieję na osiągnięcie 105 tys. mundurowych w ciągu 2-3 lat. 
 
Jednak mimo wzrostu, Polacy mają mieszane uczucia co do pracy policji. Badanie KGP z stycznia-lutego 2025 r. (na próbie 17 tys. respondentów) pokazuje, że 79% czuje się bezpiecznie podczas spacerów po zmroku w okolicy, a 64% dobrze ocenia lokalnych policjantów. 
 
Niemal dwie trzecie uznaje Policję za skuteczną. Z drugiej strony, sondaż UCE Research z 2023 r. (aktualizowany w 2025 r.) wskazuje na podział: 46% ma zaufanie do policji, ale 42% nie. 
 
Krytyka skupia się na prewencji – obywatele domagają się więcej patroli pieszych i zmotoryzowanych, zwłaszcza w nocy (tylko 12% widzi je codziennie). 
 
Na platformie X (dawny Twitter) opinie o patrolach w Polsce i Wałbrzychu są podobne do lokalnych: frustracja z niewidocznością policji. Użytkownicy piszą o "braku patroli na drogach" (np. na A2), "represjach wobec obywatelskich patroli granicznych" w Wałbrzychu czy potrzebie więcej kontroli po zmroku. 
 
Sonda w Wałbrzychu potwierdza szerszy trend: Polacy czują się stosunkowo bezpieczni (89% w badaniu CBOS z 2025 r.), ale chcą więcej widocznych patroli i lepszej jakości pracy policji.