Zasłużony tytuł Pomnika Historii, ale dlaczego tak późno?

Bezsprzecznie Zamek Książ zasługuje, by znajdować się na prestiżowej liście Pomników Historii. Dziwić może fakt, że dotychczas w niej nie figurował. Procedura ubiegania się o wpis trwała wyjątkowo długo, ale teraz otwiera to dla naszego zabytku szereg nowych możliwości.

[ZT]19072[/ZT]

Na Dolnym Śląsku mamy zarejestrowanych ponad 8 tysięcy zabytków nieruchomych, co stanowi jedną czwartą wszystkich tego typu obiektów w Polsce. Wyjątkową formą ochrony najcenniejszych zabytków jest wpisanie ich na listę Pomników Historii. Dotychczas trafiły na nią tylko 132 obiekty lub obszary zabytkowe. Zamek Książ jest 133. Wniosek złożono w roku 2018. Jego przygotowaniem zajmował się przez wiele miesięcy zespół specjalistów z samego zamku pod przewodnictwem dr Beaty Lejman z Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Choć opracowanie przygotowano bardzo profesjonalnie, to procedura wyjątkowo przeciągnęła się w czasie, bo jak się okazuje dokumenty... przeleżały w szufladzie.

Ostatecznie jednak udało się osiągnąć ten cel, a to oprócz prestiżu otwiera wiele nowych możliwości do rozwoju naszej największej atrakcji turystycznej.

Przypominamy, że Pomnikiem Historii został nie tylko Zamek Książ, ale cały zespół zamkowo-parkowy, który obejmuje także m.in. Palmiarnię, Stado Ogierów, mauzoleum, Stary Książ i rozległe tereny leśno-parkowe wokół zamku i wszystko, co znajduje się na tym obszarze. W kolejce do wpisania na listę czeka inny wałbrzyski zabytek - Stara Kopalnia. Być może, skoro udało się w przypadku Zamku Książ, również tutaj nastąpi jakieś przyspieszenie procedur, na co mocno liczą władze miasta.