Już od 9 marca, Koleje Dolnośląskie rozpoczynają "wiosenną" erę w połączeniach kolejowych, dodając dodatkową parę linii kolejowej Jelcz-Laskowice z Wrocławiem Głównym. Kto by pomyślał, że mieszkańcy Dolnego Śląska mogliby dojechać do stolicy regionu szybciej niż zdążą wypić poranną kawę? A to tylko początek kolejowych rewolucji!
Jak oznajmił marszałek województwa dolnośląskiego, Paweł Gancarz, coraz więcej Dolnoślązaków wskakuje do pociągów, zamiast stać w korkach, więc wykonano krok naprzód i dodano nowe połączenie. W końcu kto będzie się opierał przejażdżce w eleganckich wagonach pociągu, gdzie można korzystać do woli z krajobrazów dolnośląskiego regionu?
Czy wiesz, że przejazd z Jelcza-Laskowic do Wrocławia to tylko 29 minut? Siedząc wygodnie w pociągu, człowiek nie zdąży posłuchać ulubionej muzyki, a już będzie na miejscu. Nie wspominając o tym, że miło obserwować smutne miny podróżujących samochodami osób, które zamiast jechać, tkwią w korkach w podwrocławskich miejscowościach.
A może do Czech?
Jeśli marzycie o wycieczce do Czech, ucieszy was informacja, że od 19 kwietnia ruszają dodatkowe składu Kolei Dolnośląskich do malowniczego Trutnova. Czeskie Karkonosze są częstym celem podróży dla naszych turystów. Tym bardziej, że z Trutnova można się wybrać pociągiem np. do Svobody nad Úpou czy pojechać bajeczną linią kolejową do Martinic v Krkonoších.
— Zarówno ze Svobody jak i Martinic możemy piechotą ruszyć na szlaki Karkonoskiego Parku Narodowego po czeskiej stronie, jeszcze nie do końca poznanej przez polskich turystów. Z samej Svobody czy Trutnova możemy wybrać się w dalszą podróż autobusem, dzięki której można m.in. zaplanować wyprawę na szczyt Śnieżki — mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.
Mamy też bardzo dobre informacje dla rowerzystów. Także19 kwietnia, w weekendy i święta, ruszy dodatkowe połączenie z Wrocławia do Milicza. Już sama nazwa pociągu "Ryszard Szurkowski" świadczy o tym, że warto, aby miłośnicy rowerowych wycieczek wyruszyli z Wrocławia Głównego w kierunku Doliny Baryczy o 9:44 (w Miliczu o 10:49), aby po czterech godzinach prywatnego "Wyścigu Pokoju" wsiąść do pociągu powrotnego z Milicza do Wrocławia Głównego, który odjedzie o 17:15 (na stacji Wrocław Główny o 18:19).
Kto jednak woli brojlery, wursty i chce się poczuć, jak czterej pancerni pod Bramą Branderburską od 11 kwietnia będzie mógł zrealizować takie marzenie. Wówczas wznowi kursowanie Kulturzug — bezpośrednie połączenie realizowane w partnerstwie KD z Deutsche Bahn działające w weekendy i łączące Wrocław z Berlinem przez Legnicę, Chojnów, Bolesławiec i Węgliniec.
Uwaga! Roboty kolejowe!
Żeby było dobrze, musi być najpierw nieco gorzej. Prace na torowiskach zaplanowane u naszych południowych sąsiadów spowodują, że nieco zmieni się kursowanie pociągów Kolei Dolnośląskich.
Od 17 do 20 marca Czesi będą remontowali linię od Międzylesia do Lichkova. Dlatego od godz. 9:20 do 18:00 zarówno połączenia KD, jak i innych przewoźników operujących na tej linii w tych dniach, będą realizowane autobusem komunikacji zastępczej pomiędzy stacjami w Międzylesiu a Lichkovem.
Od 15 kwietnia będzie też remontowana linia kolejowa w Kraju Libereckim pomiędzy Harrachovem a Jabloncem nad Nysą. Pasażerowie chcący skorzystać z połączenia Szklarska Poręba Górna — Liberec aż do 30 października muszą się liczyć z utrudnieniami. Dzięki prowadzonym pracom czeski zarządca infrastruktury znacząco skróci czas przejazdu do stolicy Kraju Libereckiego.
Również i po naszej stronie granicy specjaliści od torów nie będą próżnować. Na odcinku Lubań Śląski — Zgorzelec planowane są trzy zamknięcia w okresach:
Odcinek ten będzie realizowany autobusami komunikacji zastępczej m.in. od Jeleniej Góry czy Świeradowa-Zdroju.
Autobusy będą kończyć swój kurs na stacji Zgorzelec, a nie Goerlitz. Jednak rozkłady zostały opracowane w taki sposób, by po kilkunastu minutach ze stacji Zgorzelec dojechać pociągiem Polregio (do Goerlitz) lub Trilex (do Goerlitz i dalej do Drezna).
Zamknięcie czeka nas także na odcinku Zduny — Krotoszyn. PKP PLK planuje tam prace remontowe w okresie od 14 kwietnia do 9 maja. Połączenia na tym odcinku będą realizowane autobusami komunikacji zastępczej.
Utrudnień trzeba się także spodziewać na odcinku Legnica — Rudna Miasto. PKP PLK planuje prace na sieci trakcyjnej. Linia będzie zamknięta wyłącznie nocą w godzinach od 22:00 do 5:30 rano. To będzie miało wpływ na kilka pociągów KD, które będą realizowane autobusami za pociąg w relacjach:
Od 9 marca do rozkładu wraca także przystanek Studzianka na szlaku z Legnicy do Żagania i Żar.
— Tradycyjnie prosimy pasażerów o sprawdzenie przed planowaną podróżą godzin odjazdu ich pociągów, ponieważ możliwe są korekty na poziomie kilku czy kilkudziesięciu minut — przypomina Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich.
Zatem, drodzy pasażerowie, pakujcie swoje torby i planujcie wiosenne eskapady pociągiem do Jelcza-Laskowic, Wrocławia, Doliny Baryczy a może nawet do Czech czy Berlina! Koleje Dolnośląskie rozpoczynają wiosenną erę podróży.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz