9 maja na wałbrzyskim Rynku nie chodziło tylko o barwne chorągiewki, przebrania dzieci i wspólne śpiewanie „Ody do radości”. Choć radosny korowód uczniów z lokalnych szkół i energetyczne powitanie przez zastępczynię prezydenta Annę Elżbieciak-Stec nadawały uroczystościom lekkości, Dzień Europy w Wałbrzychu to coś znacznie większego niż święto z balonami. To ważny moment przypomnienia: Polska – a wraz z nią Wałbrzych – nie jest klientem Unii Europejskiej. Nie jest petentem. Nie jest tylko odbiorcą dotacji. Polska jest pełnoprawnym członkiem tej wspólnoty, współtwórcą jej sukcesów, jej współgospodarzem.
Europa to nie „oni” – Europa to „my”
Kiedy w Polsce mówi się o Unii Europejskiej, często padają słowa: „oni nam dali pieniądze”, „dzięki nim coś powstało”, „UE sfinansowała”. Tymczasem prawda jest o wiele głębsza. Polska nie jest beneficjentem łaski – Polska współtworzy Unię Europejską od ponad 20 lat. Jest przy stole, uczestniczy w decyzjach, współkształtuje priorytety. Tak samo Wałbrzych: nie czeka biernie na pomoc, tylko wykorzystuje wspólne europejskie narzędzia, by budować lepsze życie dla swoich mieszkańców.
Dzień Europy w Wałbrzychu przypomina o tej wspólnocie – o solidarności, współpracy i odpowiedzialności. To święto wspólnego domu, a nie tylko święto dotacji.
Unijne inwestycje? Nasze wspólne decyzje i sukcesy
Patrząc na listę projektów realizowanych w Wałbrzychu, łatwo popaść w myślenie: „Unia nam dała”. Ale prawda jest taka, że to Wałbrzych, jego władze i mieszkańcy, podjęli decyzję, jak z tych funduszy skorzystać, jak je zaplanować, jak wdrożyć projekty, które odpowiadają na lokalne potrzeby.
Tylko w obecnej perspektywie 2021–2027 Wałbrzych pozyskał ponad 327 mln zł z zewnętrznych źródeł (w tym aż 308,5 mln zł z UE), a wcześniej, w latach 2014–2020, zrealizował projekty warte 629 mln zł. To są konkretne liczby, które pokazują, jak współpraca lokalna i europejska buduje nową jakość życia w mieście.
Duma z bycia częścią wspólnoty
Prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej, podkreślił podczas obchodów:
- Cieszymy się, że mogliśmy wspólnie świętować i przypomnieć sobie, jak ważna jest współpraca między narodami.
Nie chodzi tylko o finanse. Chodzi o poczucie przynależności. Wałbrzych nie jest samotną wyspą. Nie jest miejscem, które prosi o wsparcie. Jest częścią większej układanki – współtworzy przestrzeń, w której solidarność ma realny wymiar: od bezpieczeństwa energetycznego, przez transport, po kulturę. A w ostatnim czasie rozpoczęło się także budowanie bezpieczeństwa obronnego w związku z zagrożeniem ze strony Rosji Putina.
Unia – wspólna odpowiedzialność
Dzień Europy przypomina nam o jeszcze jednej rzeczy: wspólnota europejska to także nasza odpowiedzialność. Nie tylko wobec siebie, ale wobec innych krajów, wobec wartości, które tworzą Unię: demokracji, praworządności, wolności, równości. To, co budujemy w Wałbrzychu dzięki europejskim środkom, jest jednocześnie wyrazem zaufania, jakie Unia pokłada w swoich członkach.
Europa w Wałbrzychu – Wałbrzych w Europie
Kiedy więc dzieci maszerowały z flagami europejskimi przez Rynek, świętując radośnie Dzień Europy, nie niosły symboli obcego świata. Niosły symbole własnego domu. Bo Unia Europejska nie jest dla Wałbrzycha „kimś z zewnątrz”. To wspólnota, której jesteśmy częścią. To przestrzeń, którą współtworzymy. To przyszłość, za którą współodpowiadamy.
I to właśnie jest największy powód do świętowania.
[FOTORELACJA]326[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz