„Za moim plecami znajduje się tak zwane mauzoleum (…) Kiedy pierwszy raz zobaczyłem ten monumentalny obiekt, zacząłem się zastanawiać: dlaczego to zbudowano? Kiedy? Po co? Skąd ta nazwa Mauzoleum? I co najważniejsze – dokąd prowadzą tajemnicze tunele, które możemy tam znaleźć?” – tymi słowami Przemysław Krzewiński rozpoczyna najnowszy materiał na swoim kanale YouTube. Gościem odcinka jest Jacek Pielich – wałbrzyski przewodnik i regionalista, który od lat zgłębia historię i skutecznie obala mity narosłe wokół Mauzoleum.
Obiekt powszechnie nazywany przez mieszkańców Wałbrzycha „mauzoleum”, w rzeczywistości nigdy nie pełnił funkcji grobowca. To cenotaf – symboliczny pomnik pamięci, wzniesiony w latach 1936–1938 pod niemiecką nazwą Schlesier-Ehrenmal (Pomnik Chwały Śląska). Pomysł powstał już po I wojnie światowej. Niemiecki Ludowy Związek Ochrony Cmentarzy Wojennych, na czele z Robertem Tischlerem, chciał upamiętnić wszystkich Ślązaków poległych w latach 1914–1918 – według szacunków ok. 177 tysięcy osób. Do nich dołączyli później górnicy, którzy zginęli w wałbrzyskich kopalniach, oraz (już w okresie nazistowskim) 21–25 bojówkarzy NSDAP „poległych na posterunku ojczyzny”. Budowę rozpoczęto w 1936 roku, a uroczyste otwarcie nastąpiło dokładnie 9 maja 1938 roku.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tvwalbrzych.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz